Córka (z t. „Portrety rodzinne”)
słońce
przegląda się w twoich
oczach
wiatr rozwiewa włosy
biegniesz łąką zieloną
w dłoniach okruchy
wiosny
zapatrzona w tęczę
chowasz się w barwny
warkocz lata
już cię nie odnajdę
1 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)